Jakiś czas temu Mark Zuckerberg poinformował swoich użytkowników o zmianie nazwy swojej firmy z Facebook na Meta. Zmiana dotyczy całości potęgi social mediowej Zuckerberga, czyli m.in. Instagrama, Whatsappa i innych platform. Dlaczego akurat taka nazwa? Otóż Meta kojarzy się jednoznacznie ze słowem ,,metaverse”, czyli zrostu słów ,,poza” (ang. meta) ze słowem ,,świat” (ang. universe). Zuckerberg jako pierwszy prowadzący firmę kojarzącą się z tym stosunkowo nowym słowotworem, może wiele zyskać w dobie powstającej nowej rzeczywistości.
Co to jest metaverse?
Metaverse to inaczej mówiąc równoległy świat, opierający się zazwyczaj na technologii i wirtualności. W zamierzeniach ma być to kompletnie odmieniona forma Internetu, dzięki której sieć przestanie być jednowymiarowa. Metaverse ma tworzyć wirtualne uniwersum użytkowników, w którym będą mogli wykonywać czynności przypisane realnemu światowi. Narzędziami, które mają umożliwić np. spotkania w świecie wirtualnym są awatary lub, znane nam już, gogle VR. Dzięki nim będzie można przenieść się do równoległego świata, w którym znajdą się inne osoby korzystające z tego urządzenia.
Metaverse ma być nie tylko przestrzenią do spotkań towarzyskich, ale również może stać się doskonałą szansą dla różnego rodzaju biznesów, która ułatwi rozwój i prowadzenie ich firm.
Metaverse — kiedy?
Mark Zuckenberg zmieniając nazwę swojej firmy na Meta, niejako przywłaszczył sobie również sam Metaverse. Planuje jako pierwszy zbudować metaversum, przez co po raz kolejny stworzy sobie technologiczny monopol w Internecie.
Jak sam przyznaje, spodziewa się aż miliona użytkowników w świecie metaversum już w ciągu najbliższej dekady. Patrząc na znaczny wzrost digitalizacji naszego życia oraz pandemii, która niejako zmusiła ludzi do przeniesienia się w świat wirtualny, jest to jak najbardziej możliwe. Poniekąd już większość czynności codziennych wykonujemy przez aplikacje, a spotkania cyfrowe na czatach bądź wideokamerkach są dla nas codziennością. Metaverse przeniesie je tylko na inny poziom zaawansowania. Coraz większą popularnością cieszą się również tokeny NFT, które już zanurzone są w równoległym, wirtualnym świecie.
Kto zyska na metaverse?
Metaverse przyniosłoby zarówno wiele korzyści, jak i zagrożeń. Z pewnością wirtualny świat stworzyłby wiele możliwości na rynku, tym samym zwiększyłaby się liczba miejsc pracy. Branża handlowa mogłaby zwiększyć swoje obroty poprzez wizyty konsumentów w wirtualnych sklepach, dzięki czemu mieliby bezpośredni dostęp do produktów i ich spróbowania bez wychodzenia z domu. Również sam marketing mógłby znacznie postąpić do przodu. Wirtualne spotkania biznesowe pomogłyby zaoszczędzić wiele czasu, a jednocześnie dać wiele nowych przestrzeni do digitalowych działań.
Jakie są zagrożenia? Cóż. Wystarczy obejrzeć jeden z odcinków ,,Black Mirror” na platformie Netflix lub przypomnieć sobie kultowego ,,Matrixa”, aby z łatwością odpowiedzieć na to pytanie. Zajrzyj do naszych pozostałych wpisów! Jeśli jesteś zainteresowany/a influencer marketingiem, zajrzyj tutaj! Natomiast jeśli interesują Cię reklamy Facebook, zobacz naszą ofertę!
