Do Google Analytics trafiają przeróżne dane, które są niezbędne do oceny ruchu na stronie, prowadzenia skutecznych reklam czy przeprowadzenia audytu strony. Oto 10 kroków do poprawnego zbierania danych w Google Analytics.
Aby zbierać jakiekolwiek dane, tag Google Analytics powinien być prawidłowo zainstalowany.
Jeśli implementujesz globalny tag witryny (gtag.js) bezpośrednio do kodu swojej witryny, to pamiętaj o tym, by kod znajdował się w sekcji na każdej stronie, którą chcesz śledzić. Jeśli robisz to za pośrednictwem Google Tag Managera, to pamiętaj o stworzeniu nowej zmiennej, która będzie identyfikatorem śledzenia w postaci UA-XXXXXXXXX-X, a następie o wybraniu jej przy tworzeniu tagu. Jako regułę zaznacz „wyświetlenie strony”, ponieważ globalny tag witryny powinien być widoczny na każdej stronie Twojej witryny. Prawidłowo zainstalowany tag witryny będzie prawidłowo zbierał Twoje dane.
Wyklucz ruch z witryn odsyłających
Google Analytics będzie domyślnie mierzył ruch odsyłający z wszelkich banków i stron płatności dlatego, aby nie zaburzać statystyk i nie nadpisywać źródła konwersji, warto wykluczyć bramki płatności. Przykładem tego typu odsyłających witryn jest eblik.pl czy paypal.com.
Włącz funkcję raportów demograficznych
Jeśli chcesz zbierać takie dane o użytkownikach jak: wiek, płeć, czy zainteresowania, to w ustawieniach należy włączyć funkcję raportów demograficznych poprzez wejście w administrację, a następnie w ustawienia usługi.
Połącz Google Analytics z Google Ads i Google SearchConsole
Jest to koniecznie do pozyskiwania danych z przeprowadzonych kampanii reklamowych, jak i do monitorowania ruchu organicznego. Dane uzyskane z Google Ads i Google SearchConsole będzie można znaleźć w sekcji pozyskiwanie.
Utwórz listy remarketingowe i zaimportuj je w Google Ads
Listy remarketingowe stworzysz, wchodząc w administrację, a następnie definicje list odbiorców w sekcji z usługą. Można tutaj utworzyć listy użytkowników, którzy odwiedzili określoną sekcję witryny, np. byli na stronie z koszykiem, ale nie przeszli na stronę z podziękowaniem za zakup. Do takich odbiorców możemy później kierować swoje reklamy, dlatego ważne jest, by połączyć konta Google Analytics z Google Ads i w Google Ads zaimportować właśnie te listy.
Skonfiguruj śledzenie celów
Cel w Google Analytics to odpowiednik konwersji w Google Ads. Ustala się je na poziomie widoku danych w administracji. Służą do tego, by mierzyć, ile razy użytkownicy wykonali daną akcję, np. ile razy został wywołany komunikat o wysłaniu formularza kontaktowego, albo ile razy wywołana została strona z podziękowaniem za zakup. Poprawne śledzenie realizowania celów jest bardzo ważne, ponieważ trzeba wiedzieć, czy wykonujesz swoją pracę dobrze i jakie są jej efekty. Cele w Google Analytics można definiować ze względu na różne typy:
- Miejsce docelowe (jeśli użytkownik dotarł na dziękujemy.html)
- Czas trwania (jeśli sesja użytkownika trwała co najmniej 5 minut)
- Strony/ekrany na sesję (jeśli użytkownik przeszedł na 3 strony)
- Zdarzenie (jeśli użytkownik odtworzył film)Włącz funkcję e-commerce (dla sklepów)
Konfigurację e-commerce można ustawić w administracji na poziomie widoku danych. Wystarczy przesunąć oba suwaki, aby ich stan pokazywał, że są włączone.
Włącz mierzenie ruchu z wyszukiwarki wewnętrznej
Po konfiguracji wyszukiwania w witrynie zobaczysz, czego w Twojej witrynie szukają użytkownicy. Wyniki takich wyszukiwani znajdziesz w raporcie zachowanie -> wyszukiwanie w witrynie -> wyszukiwane hasła.
Stwórz drugi widok
Przy tworzeniu konta Google Analytics domyślnym i jedynym widokiem jest widok o nazwie „Wszystkie dane witryny”. Jednak czasami sytuacja wymaga dodania różnych filtrów, np. filtra, który wyklucza IP reklamodawcy. Filtry mają to do siebie, że bezpowrotnie wycinają ruch ze strony, dlatego ważne jest, by stworzyć sobie drugi widok i na jednym stosować filtry, a na drugim mieć wszystkie surowe dane. Wtedy nie ryzykujemy, że gdy coś pójdzie nie tak, stracimy ważne dane.
Wyklucz swoje IP
Kiedy jesteś reklamodawcą, to nie chcesz, żeby witryna zbierała ruch, który generujesz, ponieważ to zaburza statystyki. W obecnych czasach marketerzy często zmieniają swoje miejsce pracy z biura na dom, na kawiarnię lub inne miejsce poza domem, dlatego z pomocą przychodzi wtyczka do Chrome o nazwie „Block Yourself from Analytics”. Dzięki niej nie będzie zliczany ruch generowany przez reklamodawcę na witrynach, do których ma dostęp w Google Analytics.
Mam nadzieję, że ten tekst okazał się dla Ciebie przydatny i dowiedziałaś/eś się czegoś nowego. Jeśli masz jakieś pytania, to pisz śmiało na maila agata@test.bestin.media. Zajrzyj koniecznie do pozostałych artykułów o Google Analytics.